Nauka liczb - pasjans

Nauka liczb - pasjans
Nauka liczb to pasjans znany od początku zeszłego stulecia. Nie miał szerokiego rozpowszechnienia. Nazwa jest związana z koniecznością stałego liczenia kart podczas rozkładania.
/ 23.09.2016 15:21
Nauka liczb - pasjans

Do gry będą potrzebne dwie pełne talie po 52 karty – razem 104. Na stół wykładamy rząd z ośmiu odkrytych kart. To są karty grające.

Cztery asy i cztery dwójki różnych kolorów wykładamy w rząd podstawowy. Na asy zbieramy karty do koloru w porządku malejącym (K, D, …), na dwójki – do koloru w porządku rosnącym (3, 4, 5,…). Nie zastępujemy kart wyłożonych w rząd podstawowy. Po tym, jak wszystkie możliwe przełożenia zostaną zakończone na pierwsze osiem kart wykładamy kolejny rząd z ośmiu kart. Przy tym wykonujemy możliwe przełożenia. Jeżeli górna karta została zabrana, leżąca pod nią staje się grającą. Żeby nie pomylić się w trakcie wykładania zaleca się liczenie kart. Na przykład, kładąc kartę na trzecią kupkę mówimy „trzy”. Załóżmy, że ona pasuje na którąś podstawową. Przekładamy ją. Teraz może się okazać, że można przełożyć jeszcze jakąś kartę, czasem kilka. Jeśli nie będziemy liczyć, to możemy zapomnieć, na którą kupkę trzeba położyć kolejną kartę. Ale dlatego, że odliczyliśmy „trzy”, kolejną kartę kładziemy na czwartą kupkę mówiąc „cztery”. Rozkładanie kontynuujemy do końca talii. Nie przekładamy kart grających jedną na drugą.

Drugi etap polega na tym, że gracz bierze do ręki pierwszą kupkę i rozmieszcza ją na pozostałych siedmiu. Wyłożone karty przekładamy na podstawowe.
W ten sposób gracz bierze po kolei wszystkie kupki i rozkłada je na pozostałe. Przedostatnią przerzucamy na ostatnią. Ostatniej kupki nie przerzucamy.
Gracz bierze do ręki utworzoną z ostatniego stosika talię i rozkłada ją na trzy kupki rozmieszczając karty tak, jak chce. Górne karty stosików są grającymi. Wykładanie kontynuujemy do końca talii.

Pasjans wyszedł, jeżeli w wyniku wszystkie karty zostały zebrane na podstawowe.

Źródło: Wydawnictwo PRINTEX

Redakcja poleca

REKLAMA